Zamknięcie serwisu
Z powodu bardzo małej aktywności utrzymującej się od dłuższego czasu serwis Archeos.pl zostanie zamknięty. Z końcem marca wyłączone zostanie forum, a z końcem maja - to jest: 31 maja 2023 roku - wyłączony zostanie cały serwis. Dziękujemy wszystkim, którzy tworzyli razem z nami ten serwis od 2008 roku. Więcej informacji można znaleźć tutaj
autor: kaj_sztof | napisano 15 sierpnia 2009 o 20:34
czytano 67984 razy | średnia ocen: 5.31

Leonidas I

Leonidas I, syn Anaksandridasa II był królem Sparty od ok. 490 pne do 480 pne. Mitologicznie cały ród pochodzić miał od Heraklesa, od którego odziedziczyć mieli męstwo i odwagę. Młodość Leonidasa nie jest znana, nie mamy nawet pewności co do jego daty jego narodzin, gdyż wsławił się niemal wyłącznie z bohaterskiej obrony przesmyku termopilskiego.

Leonidas miał trzech braci: starszego - Kleomenesa, oraz młodszych - Kleombrotusa i Dorieusa. Po śmierci Anaksandridasa, królem został Kleomenes, sławny z powodu obalenia Pizystratów. Panował on ok. 30 lat, a po jego śmierci, na tron wstąpił właśnie Leonidas, poślubiając córkę brata - Gorgo.

Historycy niewiele wspominają o jego rządach, gdyż najbardziej warta uwagi jest, o zgrozo, jego śmierć.
Gdy Grecy dowiedzieli się o ogromnej, idącej na nich armii, pospiesznie zwołali w Koryncie radę, na której ustalili, że to właśnie Spartanie poprowadzą wojska do walki. Leonidas razem z Temistoklesem ustalili, że najlepszym miejscem do obrony będzie wąski wąwóz termopilski. Było to miejsce wprost wymarzone do obrony. Między urwiskiem, a morzem stał stary mur, który Grecy dodatkowo wzmocnili przed bitwą. W Sparcie, Leonidas spotkał się z ostra krytyką ze strony Geruzji. Starsi uznali, że przesmyk termopilski broni dostępu do Aten, a Spartanie powinni zadbać o swoje bezpieczeństwo. Geruzja nalegała, aby Leonidas szykował obronę dopiero w przesmyku korynckim, jednak ten kategorycznie odmówił. Nie mogąc zebrać wszystkich sił, ruszył ze swoją gwardią liczącą 300 zbrojnych, oraz 1000 innych mieszkańców Lakonii. Król postarał się, aby każdy z jego 300 wojowników miał męskiego potomka, gdyż nie chciał, aby którykolwiek z rodów spartańskich wygasł. Przed wyprawą zasięgnięto rady u Wyroczni Delfickiej. Wieszczka powiedziała, że Grecja przetrwa, ale okupi to śmiercią króla spartańskiego. Leonidas przyjął wyzwanie. W drodze do Termopil, przyłączyli się do nich inni żołnierze: 1000 hoplitów fokijskich, 1000 malijskich, 700 ochotników tespijskich pod wodzą Demofilusa, 400 zbrojnych z Teb, oraz pospolite ruszenie lokrydzkie.

Jacques Louis David: "Leonidas pod Termopilami"


Zanim Grecy zajęli przesmyk, oficerowie perscy nalegali, aby Kserkses wysłał tam oddziały konnicy, aby je zabezpieczyć i uniemożliwić zajęcie dogodnych pozycji. Pewny zwycięstwa perski król odmówił, chcąc zostawić Grekom "Otwarte wrota", co miało go drogo kosztować.

Leonidas zapytany przez Greków, czy zamierza stawić czoła setkom tysięcy żołnierzy, tak małymi siłami odpowiada: "Gdyby opierać się na liczbach, wszystkich ludzi w Grecji nie byłoby dość, bo część armii Persów jest liczniejsza niż cała ludność Grecji; ale jeśli oprzemy się na dzielności, to moich wojowników jest aż nadto"
Kserkses natomiast widząc, że drogę do Aten zagradza mu tylko kilka tysięcy żołnierzy, proponuje Leonidasowi tytuł króla całej Grecji, jeśli przejdzie na jego stronę. Leonidas odmawia, a zapytany czy złoży broń odpowiada: "Chodźcie i ją sobie weźcie!"
Spartański król doskonale wiedział, że Persowie będą szukać przejścia przez góry. Owy pasterski szlak obsadził tysiącem wojowników (głównie Fokijczyków) i skupił się dalej na obronie przesmyku. Grecy z łatwością odpierali szturmy lekkiej, perskiej piechoty. Rozzłoszczony niepowodzeniami Kserkses wysłał do boju najlepsze oddziały - tzw. Nieśmiertelnych. Niewiele mu to jednak dało, gdyż nawet najbardziej elitarne jednostki nie były w stanie rozbić spartańskiej falangi. Znacznie lepiej uzbrojeni Grecy, mający idealne miejsce do walki w swoim szyku stanowili istny mur, o który Persowie kolejno się rozbijali. Najgorszym faktem dla persów było to, że Kserkses nie mógł do walki wysłać konnicy, gdyż byłaby to dla nich pewna śmierć - konnica w wąskim przejściu najeżonym włóczniami nie miałaby najmniejszych szans.

Drugi dzień wniósł niewiele nowego - Grecy nie ustępowali, a Persowie ponosili coraz większe straty. Wybawieniem dla atakujących okazał się grecki zdrajca - Efialtes z Malis. Zaproponował on Kserksesowi, że wskaże mu tajną ścieżkę przez góry, aby mogli oni otoczyć broniących się Greków. Król perski przystał na to z radością i obdarował go kosztownościami (inna wersja głosi, że Efialtes zażądał tyle złota ile sam waży, Persowie po przejściu górskiej ścieżki wypruli mu wnętrzności, a w ich miejsce włożyli złoto i wysłali go Grekom). Gwardia Kserksesa wybiła straże greckie na przejściu i ruszyli, aby osaczyć Leonidasa.

Współczesny pomnik postawiony w Termopilach, upamiętniający poległych bohaterów


Trzeciego dnia, gdy Grecy dowiedzieli się, że stoją na straconej pozycji, Leonidas postanowił odwołać wojska i wysłać je do Aten, pozostawiając jedynie Spartan. Grecy odmaszerowali, jednak przy Spartanach zostali Tespijczycy i Tebańczycy. Leonidas wiedział, że jest to samobójstwo, ale chciał za wszelką cenę opóźnić marsz Persów na Grecję, aby dać czas Temistoklesowi, by rozgromił Persów na morzu. Wojownicy skupili się w najwęższym miejscu w przesmyku i tam rozpoczęli obronę. Gdy Leonidas dowiedział się, że Nieśmiertelni już tu dotarli, wycofał się z niedobitkami na wzgórze, by tam rozpocząć rozpaczliwą obronę. Kserkses postanowił ich nie atakować, lecz ostrzelać. Grad strzał spadł na obrońców przesmyku zabijając wszystkich.

Perski król, znalazłszy ciało Leonidasa, kazał odrąbać mu głowę, ukrzyżować i spalić. Szczątki Leonidasa pochowano w Termopilach, zakrywając ozdobną tablicą, na której wykuto później epitafium autorstwa Symonidesa. brzmiało ono:

"Przechodniu, powiedz Sparcie, tu leżym jej syny,
prawom jej do ostatniej posłuszni godziny. "

Tablica nagrobna z epitafium Symonidesa


Bitwa ta była jednym z największych aktów poświęcenia i męstwa w historii ludzkości, a sam Leonidas jest do dziś (obok Menelaosa) najsławniejszym królem Sparty.
Odwaga garstki Spartan głęboko wbiła się w świadomość ludzi, będąc przykładem jak wiele można poświęcić w obronie własnej wolności.
komentarze (33) | napisz komentarz
nie musisz się rejestrować!
Prace Heraklesa
© Archeos.pl | O serwisie | Kontakt |
Zamknięcie serwisu Z powodu bardzo małej aktywności utrzymującej się od dłuższego czasu serwis Archeos.pl zostanie zamknięty. Z końcem marca wyłączone zostanie forum, a z końcem maja - to jest: 31 maja 2023 roku - wyłączony zostanie cały serwis. Dziękujemy wszystkim, którzy tworzyli razem z nami ten serwis od 2008 roku. Więcej informacji można znaleźć tutaj